Egzamin WPA Gdańsk do celów Kolekcjonerskich

Witam.
Zamierzam zrobić pozwolenie Kolekcjonerskie, czy ktoś ma wiedzę jak wygląda egzamin na WPA Gdańsk. Interesuje mnie jaka broń na egzaminie. Czy tylko strzelanie , czy również rozbieranie broni.
Jak często są egzaminy.
Pozdrawiam

Tez brałem pod uwage kolekcjonerke ale po przemysleniu stwierdzilem ze nie potrzebuje kalibrow wiekszych niz 44 . O rozebranie broni i opisanie jej elementow moga Cie poprosic ale nie musza.

Cale porownanie masz tutaj https://www.youtube.com/watch?v=9eW63T7AYEk

Witam, w celach zawodowych musiałem wyrobić dopuszczenie do broni (czyt. „pozwolenia na broń obiektową” do którego trzeba było zrobić wszystkie możliwe strzelania które wchodzą w kolekcję, w zasadzie strzelania ze wszystkiego co tylko miało WPA). Zacząłem więc interesować się tematem, pierwszy wpis jaki znalazłem związany tematem był tu na tym forum w tym wątku, później znalazłem słynny temat o Gdańskim WPA na Forum-bron.pl, poczytałem co tam się działo i łapałem się za głowę.

Teraz po zdanym egzaminie stwierdzam, że opinia o WPA Gdańsk na forum-bron.pl jest całkowicie nieaktualna, wręcz krzywdząca, tym wpisem chciałbym rozpocząć nową kartę dla tej instytucji na naszym forum.

Egzamin odbywa się raz w miesiącu, WPA prowadzi zapisy, przysyła wezwanie na egzamin w którym są podane daty, miejsca i czas w którym odbędzie się egzamin.

Egzamin składa się z części teoretycznej i praktycznej podzielony jest na dwa dni. Na moim wezwaniu w obu dniach była godzina 10.

Teoria to 20 pytań z dwoma dopuszczalnymi błędami, z puli 200 pytań które są zamieszczone na stronach policji, ujednolicone na cały kraj. Pytania na kolekcję w przeciwieństwie do sportu nie wymagają znajomości konkurencji strzeleckich czy broni z jakiej się w nich statuje, w mojej opinii jest to najprostszy egzamin. Pula pytań egzaminacyjnych znajduje się pod poniższym adresem:

Przy każdym pytaniu jest napisane na podstawie którego przepisu stworzono pytanie, tak by uczestnik egzaminu mógł iść prosto do przepisu i opracować sobie odpowiedź. Zakres materiału to:

Ustawa o bron i amunicji
Rozporządzenia w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji
Rozporządzenie w sprawie przewożenia broni i amunicji środkami transportu publicznego
Rozporządzenie w sprawie wzorcowego regulaminu strzelnic
Kodeksu Karnego

Oprócz powyższych informacji jest numer konta i kwota jaką należy zapłacić za egzamin (kwota jest zmienna policja wylicza i podaje konkretną kwotę)

Jest również informacja, że organizator egzaminu zastrzega sobie prawo do przeprowadzenia egzaminu praktycznego dzień wcześniej, tj. po zakończeniu egzaminu pisemnego czyt. część egzaminu z rozkładania i składania broni.

Najpóźniej na dwa dni przed egzaminem trzeba przesłać dowód opłaty można to zrobić na adres
naczelnik.wpa@gd.policja.pl Bardzo miła policjantka dzwoniła i się upewniała czy wyciąg/skan zostały wysłane. Policja sobie je drukuje i wkłada je do naszej teczki. Były też osoby które okazywały dowód wpłaty na miejscu.

Osoba która nie uiściła wymaganej opłaty została wyproszona z egzaminu.

Egzamin z części teoretycznej zaczyna się oczywiście od przybycia do WPA, na wejściu jest biurko, podajemy powód przybycia, dokument tożsamości, pracownik sprawdza czy jesteśmy na liście, oddaje dokument i wydaje przepustkę.

Po pewnym czasie na korytarzu pojawia się policjant, pyta kto ze zgromadzonych petentów jest na egzamin, zbiera grupę i zaprasza ze sobą na teren jednostki policji. W grupie były osoby które mówiły, że zdawały na stołówce, nam się trafiła jakaś duża sala prelekcyjna/odpraw. Po przybyciu na jej miejsce komisja składająca się z 3 policjantów przedstawiła się, oficjalnie przywitała na egzaminie, następnie policjanci poprosili o pomoc w doniesieniu stolików z bocznego pomieszczenia aby każdy uczestnik egzaminu miał zapewnione warunki do jego napisania.

Uczestnicy podchodzili kolejno do komisji, z dokumentem tożsamości który zostawał przy komisji i został dopięty do teczki każdego uczestnika, na tym etapie była weryfikacja czy każdy uiścił potrzebną opłatę, od komisji odchodziło się z arkuszem odpowiedzi po czym zostały wyjaśnione nam zasady zaznaczania odpowiedzi/poprawy zaznaczonych odpowiedzi w przypadku pomyłki. Poproszono nas abyśmy dokładnie czytali pytania, nie spieszyli się z odpowiedziami myśląc, że znamy odpowiedź zanim doczytamy do końca pytanie. Prowadzący następnie zapytał czy nikt nie chce zmienić uprawnień co do których podchodził do egzaminu, skierowane było to głównie do ludzi występujących o dopuszczenie o broni.

Po skończeniu wszystkich przygotowań egzamin się zaczął czas 30 minut. Ktoś tam kogoś o coś podpytywał, osoby te zostały ostrzeżone aby tego nie robiły więcej bo skończą egzamin (nikt nie był bez ostrzeżenia wypraszany).

Wszyscy otrzymaliśmy ten sam zestaw pytań, zostaliśmy rozsadzeni indywidualnie, w moim mniemaniu zestaw został ułożony z tych prostszych pytań które nie stwarzały pozorów jakiejś podstępności mającej na celu złośliwego oblewania uczestników.

Czasu nie brakowało, warto było pod oddaniu wszystkich odpowiedzi sprawdzić jeszcze raz w arkuszu czy zaznaczaliśmy te odpowiedzi które mieliśmy na myśli. Dwa dopuszczalne błędy to jednak mało, głupio by było odpaść przez taką pomyłkę.

Komisja zaczęła na miejscu sprawdzać karty osób które oddawały pierwsze, osoby te mogły wyjść przed budynek, ale zostały poproszone o nie kręcenie się pod jednostce policji bo by mogłyby zostać wylegitymowane i nie miały by jak okazać dokumentu ponieważ został przy teczce która ma komisja egzaminacyjna.

Po sprawdzeniu zwołano wszystkich uczestników i zaczęto wywoływać nazwiska osób które nie zdały, lub osoby co do odpowiedzi których chciano się upewnić co miały na myśli poprawiając jakąś odpowiedź na arkuszu np. nie sparafrowały odpowiedzi nazwiskiem, nie podpisały arkusza odpowiedzi itp.

Były osoby które miały 5 i więcej niepoprawnych odpowiedzi, co świadczyło o nieodpowiedzialnym podejściu do egzaminu jak i prawie do noszenia broni o które się ubiegali. Żadne tłumaczenia i prośby w stronę komisji w tym momencie nie działały, informowano taką osobę o prawie do poprawki, osoba oddawała przepustkę i wracała do domu.

W pewnym momencie padło, że pozostali państwo zdali egzamin pisemny, pogratulowano po czym przewodniczący przyniósł broń do egzaminu praktycznego (przewodniczący skorzystał ze swojego prawa o którym była mowa na wezwaniu) Broń to był glock, pm-84 i kbk akms.

Komisja poprosiła o ustalenie wśród uczestników kolejności podchodzenia do egzaminu praktycznego, zapytano czy komuś się spieszy by szybciej wrócić do domu, aby zacząć od niego egzamin, uczestnicy nie ustalili kolejki więc przewodniczący komisji wywoływał po wg teczek które leżały na stole komisji. Każdy uczestnik podchodził, przewodniczący patrzał w kartę egzaminacyjną jakie pozwolenie/rodzaje broni na niej są wpisane, wskazywał jedną jednostkę broni do częściowego rozłożenia. Uczestnik pytał o kierunek bezpieczny i rozkładał broń (zostawiał rozłożona dla kolejnego uczestnika) W tym miejscu padały też pytania do osób które występowały o paralizatory pytano wobec kogo można/nie można używać paralizatora oraz w jakie części ciała można/nie można nim celować.

Po rozłożeniu/złożeniu broni, przewodniczący dziękował za udział w egzaminie i zapraszał na dzień kolejny na część praktyczną na strzelnicy. Proszono również o zwrot przepustki w tym miejscu.

Dzień drugi egzaminu – strzelnica Czapla w Lublewie Gdańskim godzina 10.00. Warto było przyjechać na spokojnie godzinę szybciej, obowiązkowo wpisać się w książkę strzelających, egzamin odbywał się na osi 50 m, z zadaszonym domkiem i ławkami do siedzenia, prowadzący egzamin ten sam co dnia poprzedniego przywitał uczestników, wyjaśnił jak będzie przebiegać egzamin, zapytał się czy ktoś ma jakieś uwagi, lub czy by chciał dokonać jakichś zmian w uprawnieniach o które występuje. Jedna osoba się zgłosiła, policjanci na miejscu podali kartkę na wniosek, długopis, pomogli w sporządzeniu wniosku. Kolejność strzelań został ułożona po części wg trudności, po części wg o uprawień o które występowali strzelający.

Pierwszą konkurencją był pistolet centralnego zapłonu, wyjaśniono warunki strzelania, podkreślono, że jest to najtrudniejsza część egzaminu (jedyna ze strzelaniem na punkty) prowadzący egzamin zauważył, że każdy kto przechodzi pistolet zdaje resztę egzaminu (i tak też było w tym przypadku). Uczestnicy byli wywoływani wg nazwisk, pokwitowali pobranie amunicji, ładowali naboje do magazynków by nie tracić czasu przed polem tarczowym, pobierali ochronniki słuchu, oczu i udawali się na oś strzelecką. Ważnym i wartym odnotowania jest fakt, że można było przed rozpoczęciem strzelania zapoznać się z pistoletem, wziąć do ręki, sprawdzić działanie manipulatorów, przeładować, ściągnąć język spustowy (powtarzało się to przy każdej kolejnej broni). Po konkurencji należało odnieść do komisji magazynek, ochronniki wzroku i uszu.

Każda kolejna konkurencja wyglądała podobnie, najdłużej strzelały osoby które wystąpiły o dopuszczenie do broni, osoby które zdawały na kolekcje, które wykonały poprawnie strzelania były wolne w 1/3 czasu trwania egzaminu.

Po zakończeniu egzaminu należało w protokole zawrzeć czy się wnosi (jeżeli tak to jakie) czy nie uwagi co do przebiegu egzaminu, podpisać protokół i czekać na zakończenie postepowania administracyjnego drogą listową.

Broń która była na strzelaniach to:

Centralny zapłon:
Glock
Glauberyt
Mossberg
Kbk akms 7,62x39, cz 527 5,56x45

Boczny zapłon:
Smith & Wesson. M&P 15-22 SPORT kal.22LR z lunetą,
pistolet to był jakiś model margolina

Termin egzaminu to był październik 2024

Pragnę podkreślić, że przez cały czas trwania egzaminu komisja była bardzo miła, nie stwarzała żadnych problemów, absolutnie nie dawało się odczuć jakichkolwiek złośliwości mających na celu oblanie obywatela, wręcz przeciwnie doradzano nam jak rozwiązać jakieś kwestie na naszą korzyść. Podczas praktyki broń można było wziąć do ręki, sprawdzić jak działają jej mechanizmy, komisja nie stwarzała specjalnie żadnych usterek aby sprawdzić jak egzaminowany sobie z nimi poradzi.

Wnioski:

  • Obowiązkowo przygotować się do egzaminu teoretycznego, pokazuje to poważne podejście do zagadnienia posiadania broni, jest tu opcja 0 albo 1, nie zdał albo zdał, nie ma miejsca na jakieś negocjacje, płacze, żale czy brani na litość.
  • Udać się na strzelnice klubową i porozkładać składanie/rozkładanie Glocka, kbk akms z podstawowymi nazwami części, pooglądać na YT rozkładanie Glauberyta + warunki bezpieczeństwa.
  • Poćwiczyć strzelania z broni jaka będzie na pozwoleniu o które wystąpicie, obowiązkowo skupić się na strzelaniu z pistoletu centralnego zapłonu (najlepiej Glock)
  • Nie wierzyć w historie z kategorii mchu i paproci na podstawie dawnych czasów, nikt tam nie chce nikogo specjalnie oblewać, jak się pokaże podczas egzaminu umiejętność właściwego zachowania się z bronią, umiejętność praktycznego posługiwania się nią, obycia się z bronią, nie ma się absolutnie niczego do obaw, że komisja zrobi coś aby utrudnić dostępu do prawa do posiadania broni palnej.

Na koniec wrzucam wyciąg z rozporządzenia o warunkach praktycznego egzaminu:

  1. Strzelanie z broni palnej bojowej – PISTOLETÓW LUB REWOLWERÓW CENTRALNEGO ZAPŁONU:
  1. cel – tarcza strzelecka TS2, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2023 r. poz. 171, z późn zm.1));
  2. odległość – 15 metrów;
  3. liczba amunicji – 6 sztuk;
  4. postawa – stojąca;
  5. czas – 6 minut;
  6. zaliczenie strzelania – uzyskanie co najmniej 35 punktów, stanowiących sumę punktów z trafień w pola punktowe tarczy.
  1. Strzelanie z BRONI GAZOWEJ LUB ALARMOWEJ:
  1. cel – kulochwyt;
  2. liczba amunicji – 3 sztuki;
  3. postawa – stojąca;
  4. czas – 3 minuty;
  5. zaliczenie strzelania – oddanie 3 strzałów z amunicji alarmowej w kierunku kulochwytu.
  1. Strzelanie z PISTOLETÓW MASZYNOWYCH ogniem pojedynczym:
  1. cel – tarcza strzelecka TS10, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji;
  2. odległość – 25 metrów;
  3. liczba amunicji – 10 sztuk;
  4. postawa – stojąca;
  5. czas – 10 minut;
  6. zaliczenie strzelania – uzyskanie co najmniej 8 trafień w pole punktowe tarczy.
  1. Strzelanie ze STRZELB GŁADKOLUFOWYCH:
  1. cel – tarcza strzelecka TS3, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji;
  2. odległość – 15 metrów;
  3. liczba amunicji – 3 sztuki nabojów z pociskiem kulowym;
  4. postawa – stojąca;
  5. czas – 3 minuty;
  6. zaliczenie strzelania – oddanie co najmniej 2 celnych strzałów w pole punktowe tarczy.
  1. Strzelanie z KARABINKÓW SAMOCZYNNYCH, SAMOPOWTARZALNYCH I KARABINÓW OGNIEM POJEDYNCZYM:
  1. cel – tarcza strzelecka TS10, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji;
  2. odległość – 50 metrów;
  3. liczba amunicji – 10 sztuk;
  4. postawa – leżąca;
  5. czas – 10 minut;
  6. zaliczenie strzelania – uzyskanie co najmniej 8 trafień w pole punktowe tarczy.
  1. Strzelanie z broni BOCZNEGO ZAPŁONU:
  1. pistoletu:
    a) cel – tarcza strzelecka TS2, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji,
    b) odległość – 15 metrów,
    c) liczba amunicji – 5 sztuk,
    d) postawa – stojąca,
    e) czas – 5 minut,
    f) zaliczenie strzelania – uzyskanie co najmniej 35 punktów stanowiących sumę punktów z trafień w pola punktowe tarczy;

  2. karabinka:

a) cel – tarcza strzelecka TS2, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 61b ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji,
b) odległość – 25 metrów,
c) liczba amunicji – 5 sztuk,
d) postawa – leżąca,
e) czas – 5 minut,
f) zaliczenie strzelania – uzyskanie co najmniej 35 punktów stanowiących sumę punktów z trafień w pola punktowe tarcz

3 polubienia

kronikarski opis, super
rozumiem zdałeś ?

Tak, po strzelaniach podpisywało się protokół, wynik był znany od razu.

Na strzelaniu odpadła tylko jedna osoba na pistolecie.